Hej ;) Tu Batgirl to nowe opowiadanie. I sorry, że w tamty tygodniu nie było Tajemnicy :(
Więc tak Elektrus napada znów na miasto Spiderman i Ironman próbują jego powstrzymać. Thor jest nadal jest w szpitalu. Lekarze nie mogą zrobić antindotum, żeby się obudził.
-I co nam zrobisz?? No, no co!!- powiedział Spiderman.
-Pokonam was!
-Mhmm... Już mamy kisiel w gaciach.😂
-A co, myślisz, że cię nie pokonam??
-Tak, tak właśnie se myśle.
-To źle myślisz.
-Nie!
-Tak!
-A chcesz się przekonać?
-Z chęcią.
-Ok. To rozpoczyjmy walkę! START!!!
Spider i Elektrus walczyli... Elektrus myślał, że pójdzie mu łatwiej. Spider pokonywał Elektrus'a. Ironman'owi podobało to się ( jak Spider wygrywa).
W tym samym czasie, w szpitalu...
Lekarzą już prwie udało się znaleźć abtidotum dla Thora.
-Lekarzu!
-Tak Hulk?
-Chyba wiem co może wyleczyć Thora.
-Cooo???
-Czy dodaliście 0,001g srebra?
-Tak. Już to zrobilośmy i nawet dodaliśmy do tego 0,001g złota.
-To jest źle!!
-Co jest źle??
-Powinniście do tego 0,001g srebra dodać małą szczypte soli!
-Czemu tak??
-Żeby składniki te się uzupełniły, a reszta może zostać taka jaka była.
-Dzięi za pomoc.
Lekarz był zły, że niby taki Hulk mu pomógł. Jednak to może wszystko zmienić...
30 minut później, lekarz wyszedł z labolatorium.
-I co pomogła moja rada??
-Tak.
Lekarze podali Thor'owi antidotum...
CDN
Batgirl ;)
Super!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń